Donald Trump na początku urzędowania ogłosił wart 500 miliardów dolarów program nowych „gwiezdnych wojen” czyli narzucenia amerykańskiej dominacji w rywalizacji o Sztuczną Inteligencję,
Tydzień później Chiny zszokowały świat odpalając tajoną do tej pory super-broń w tej rywalizacji, swoistą „Gwiazdę Śmierci”, by trzymać się terminologii Gwiezdnych Wojen, czyli DeepSeek, który sprawił, że amerykańskie spółki technologiczne poniosły setki miliardów dolarów strat na giełdzie a cała branża musi dokonać głębokich korekt. Szok i nowy poziom rywalizacji jest chyba najlepszym określeniem na to co się wydarzyło a „zbrojenia” w tym zakresie rozkręcają się do maksimum.
W tym czasie w Polsce;
– wicepremier i minister cyfryzacji Gawkowski opowiada w Davos głupawe pierdoły o tym, że AI nie może być przedmiotem rywalizacji i wyścigu zbrojeń ( on naprawdę to powiedział!)
– Ministerstwo Nauki pod nie-światłymi rządami Lewicy (Wieczorek i Kulasek) od roku sabotuje polskie wysiłki na rzecz włączenia się w globalny wyścig o Sztuczną Inteligencję,
– Minister Edukacji Narodowej zajmuje się lekcjami religii, seksedukacją i opowiadaniem antypolonizmów na rocznicy Auschwitz.
Świat rzucił się w wir nowego wyścigu technologicznego a w Polsce rządzi antyrozwojowa ciemnota, która wywraca się nieustannie o własne nogi. Te sprawy również są stawką nadchodzących wyborów prezydenckich.
Robert Winnicki to nie moja bajka, ale trudno się z nim nie zgodzić….