Uniwersytet Warszawski przyjął Plan Równości Płci (Gender Equality Plan). Wynika z niego, że proporcje płci ogółu pracowników uczelni są „wyrównane”, ale różnią się na poszczególnych wydziałach. Rektor Uniwersytetu Warszawskiego podpisał dokument, zgodnie z którym pracownicy uczelni będą zatrudniani wedle kryterium płci
Dokument ten doprowadzi do dyskryminacji zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Każe kierować się kryterium płci nie tylko przy rekrutacji pracowników, ale też kandydatów do szkół doktorskich. Ogranicza wolność decydowania o własnej ścieżce kształcenia i karierze. Z zarządzenia rektora UW wynika, że kobiety będą miały mniejsze niż mężczyźni o podobnych kwalifikacjach szanse na zatrudnienie na wydziałach lingwistyki i filologii. Mężczyźni mają być formalnie dyskryminowani podczas rekrutacji do pracy na wydziałach nauk ścisłych.
Przyjęty na UW „Plan równego traktowania” przewiduje, że wszyscy pracownicy i studenci uczelni będą od 2023 r. uczestniczyć w obowiązkowych „Kursach na równość”, które sfinansowane zostaną ze środków publicznych. Program zajęć ma ustalić Główna Specjalistka ds. równouprawnienia.
Postanowienia „Planu równego traktowania” przyjętego przez Rektora UW stoją w dosłownej sprzeczności z art. 33 polskiej Konstytucji. Mówi on, że „kobieta i mężczyzna mają w szczególności równe prawo do kształcenia, zatrudnienia i awansów”. Działanie Uniwersytetu Warszawskiego będzie niezgodne z Kodeksem pracy i wydanym przez ten sam Uniwersytet poradnikiem antydyskryminacyjnym.