Piotr Koj

Blog

Jak wykorzystać deszcz w mieście

2 lipca 2020
Możliwość komentowania Jak wykorzystać deszcz w mieście została wyłączona

Zmiany klimatu powodują, że coraz intensywniejsze opady są przeplatane okresami suszy. Musimy stosować rozwiązania, które zatrzymają wodę zarówno w jednym, jak i w drugim czasie. Należy starać się zatrzymać opady jak najbliżej miejsca, w którym powstają, a dopiero ich nadmiar odprowadzić. Bardzo ważna jest również odpowiednia komunikacja. Jedno z miast zaproponowało dopłaty do ogrodów deszczowych, ale nie wpływały tam żadne wnioski o dotacje. Dlaczego? Bo nikt nie wiedział, czym jest ogród deszczowy. Z tego powodu najpierw stworzono projekty demonstracyjne w przestrzeni miejskiej, żeby pokazać, na czym to polega.

Jakie mamy możliwości? Po pierwsze należy każdemu nowemu inwestorowi narzucić obowiązek zagospodarowania wody na jego terenie. Nie wyrażać zgody na włączenie terenów nieprzestrzegających tych zasad do miejskiego systemu odwodnieniowego. Drugim zabezpieczeniem są zbiorniki retencyjne.

Trzecim przydomowe ogrody deszczowe, które mogą mieć metr lub kilka metrów sześciennych pojemności. Ponadto ogrody deszczowe czy parki retencyjne na kilkaset metrów sześciennych.

Warto zauważyć, że zbiorniki retencyjne są także zieloną infrastrukturą. Po wyglądzie można wnioskować, że w mieście są czymś w rodzaju stawów, jeziorek czy większych oczek wodnych. To miejsca które mogą służyć rekreacji, ale ich podstawowym zadaniem jest zapobieganie powodziom. Stanowią swego rodzaju enklawę bioróżnorodności i odpoczynku w mieście, a jednocześnie służą bezpieczeństwu.

No i oczywiście kanalizacja deszczowa, niezbędna, żeby zapobiec podtopieniom niektórych ulic. Funkcjonuje ona też jako miejsce nadmiarowego przelania się wód.

O deszczówce należy pamiętać również przy budowie parkingów. To może być na przykład system, który umożliwia spływanie wody z miejsc parkingowych do systemu rowów i porośniętych roślinnością ogrodów deszczowych. Dopiero nadmiar wylewa się do kanalizacji. Ten przykład pokazuje, że wcale nie musimy wybierać między parkingiem a zielenią. Okazuje się, że parking nie musi być przestrzenią szczelnie zabetonowaną.

No i na koniec system monitoringu miejskiego, deszczomierze rozlokowane w mieście i punkty pomiaru stanu wody. Służą one dwóm celom. Po pierwsze, czas reakcji i pomaga w szybkiej bieżącej ocenie problematycznej sytuacji. W czasie deszczu nie wszędzie pada równomiernie. Występuje przestrzenna zmienność opadu – gdzieś może intensywnie padać, a trochę dalej może nie być ani jednej kropli wody na chodniku. Trzeba wiedzieć, gdzie wysyłać służby. Po drugie, system pozwala na gromadzenie danych do długoterminowej analizy – określa, jak rozkładają się opady, dane do projektowania i matematycznego modelowania.

zobacz archiwum wiadomości »

Dodawanie odpowiedzi wyłączone.