Dzisiaj w Bytomiu odbył się wiec z udziałem Rafała Trzaskowskiego. Z ciekawości zapoznałem się w dostępnymi w internecie relacjami. Zwróciłem uwagę na kilka fragmentów
Trzaskowski: To my wszyscy siedzieliśmy po nocach z dzieciakami nad lekcjami, a to Kaczyński nas poucza, czym jest rodzina. I tego mamy dość. A ja myślałem, że to z powodu pandemii i dla obrony dzieci, szkoły przeszły na nauczanie zdalne, a tu znowu Kaczyński i do tego pouczający o rodzinie…
I właśnie tym się różnimy – że ja wyciągam rękę do wszystkich, a pan prezydent jest wyłącznie związany z jedną partią polityczną i nie umie odbudować wspólnoty, a ja wam odbudowę wspólnoty obiecuję i gwarantuję – dodał Trzaskowski, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej czyli partii, z której wywodzil się prezydent Bronisław Komorowski. Jego kadencja, to przecież dowód powiązania z jedną partią polityczną i na pewno nie był to czas odbudowy wspólnoty, tylko dalszych podziałów. Zapowiedź pana Rafała z wywiadu w Gazecie Prawnej: Będę wypalać żelazem to, co zrobił PiS nie jest wyciąganiem ręki do wszystkich, że nie wspomnę o setkach opinii zaplecza kandydata, na temat wyborców słabo wykształconych, pochodzących ze wsi i miasteczek, emerytów i rencistów…
Pamiętamy, jak wiele Wam obiecywano i to wszystkie rządy. Pamiętamy, co obiecywał rząd PiS. Obiecywał, że nie będzie zamykał kopalń. A widzicie co się dzieje, co się działo w ostatnich tygodniach, gdy rząd nie był w stanie powiedzieć, czy epidemia się kończy czy się dopiero zaczyna – przekonywał Trzaskowski. No cóż, może kopalnie miały być dalej “otwarte” w czasie pandemii? Oczekiwanie od jakichkolwiek rządów odpowiedzi na pytanie czy pandemia się kończy, jest póki co irracjonalne.
I to, jeśli ktoś bez przerwy mija się z prawdą. A co słyszeliśmy ze strony rządzących? Słyszeliśmy przeróżnego rodzaju zapowiedzi o patriotyzmie gospodarczym, a tu w Bytomiu były zwożone śmieci z całego świata. Zobaczcie, co się dzieje z węglem, ile milionów ton węgla jest sprowadzanych spoza Polski, a miało być zupełnie inaczej – mówił. I tu się zgodzę z kandydatem, choć jak wiemy, w ostateczności decyduje cena, stąd też kupno taniego węgla. Zwożenia śmieci do Bytomia w kontekście węgla kamiennego i patriotyzmu gospodarczego, to już komletny odlot. Przecież to efekt przestępczej działalności, z którą rząd PO nie potrafił dać sobie radę, a i rząd PiS potrzebował nazbyt dużo czasu.