Nie rozumiem w jakim celu konstruuje się opowieści o tak dziwnej treści, a co gorsza puszcza się je w TVN. Nie ma żadnej granicy głupoty, której nie przekroczą? Żadnej?

Po śmiechu całego internetu, że człowiek nie wytrzymałby 6 dni bez jedzenia, w lodowatej wodzie, bohaterka reportażu TVN24 oświadcza, że historia jest prawdziwa, bo ona ją usłyszała osobiście.

Mam wierzyć w pływającego przez 6 dni, godzinami człowieka w listopadowym Bugu. Suszącego się w nocy od gołej ziemi tylko po to żeby rano znów wejść do rzeki. Bez jedzenia i picia? W listopadzie? Prędkość nurtu na Bugu to ok 5 km/h, gdyby płynął jedynie 10 godzin dziennie, dopłynąłby do Zalewu Zegrzyńskiego.

A rząd ma dopuścić wszystkich “dziennikarzy” do granicy…

No i drugi temat, jeszcze smutniejszy. Oto Jadwiga Ochojska, ikona akcji humanitarnych, działaczka społeczna, wchodząc w strój polityka, nagle rozmienia na drobne swój autorytet. Oczywiście dopuszczam krytykę, a nawet walkę z obozem rządzącym, ale warto zachować w tym trochę zdrowego rozsądku. A nie świadczą o tym jej wypowiedzi:

Smutna to rzeczywistość! Nie ma granic, w tym szaleństwie w ramach wojny polsko-polskiej…