Czy w dzień Święta Narodowego można pisać krytycznie o premierze rządu? Po pierwsze można, po drugie trzeba!
Na portalu X znalazłem taką opinię, którą w pełni popieram:
Nie ma ANI JEDNEGO TWEETA o jakimś dużym gospodarczym pomyśle/inicjatywie – tylko igrzyska, igrzyska i igrzyska.
Polska przegra z tym człowiekiem, a właściwie już przegrała…
1) Niemcy czerpią zyski z 60% ruchu cargo w Polsce. Budowa CPK z samych podatków i cel przyniosłaby nam 200 miliardów złotych do 2060r.!
Brak CPK = większe zyski niemieckich lotnisk.
2) Niemcy dominują w handlu morskim na Bałtyku (porty w Hamburgu czy rozbudowywany właśnie port w Rostocku) – stąd konieczność zahamowania rozwoju portu kontenerowego w Świnoujściu.
W latach 2015-2023 przepustowość polskich portów wzrosła z 77 mln ton do 146 mln ton. Dziś rząd zamierza utworzyć Park Narodowy Doliny Dolnej Odry, co zablokuje rozbudowę portu w Świnoujściu i użeglownienie Odry (trasa E-30).
3) Niemcy z końcem 2023r. zamknęły wart 10 miliardów euro program dopłaty do aut elektrycznych (okazał się nieopłacalny ekonomicznie).
Nagle rządzący w Polsce ogłosili program państwowych dopłat (1,5 miliarda złotych) dla właścicieli samochodów elektrycznych) w ramach unijnej pożyczki KPO. Skąd środki na spłatę tej pożyczki? Z podniesienia akcyzy dla właścicieli aut spalinowych już od 1 stycznia 2025r.
4) Niemcy zamykają ostatnie elektrownie atomowe, ulegając szalonej lewicowej ideologii, finansowanej sowicie przez Rosję (na samych eko-aktywistów na Zachodzie Rosją rzuciła 82 miliony euro).
W Polsce miała już powstawać elektrownia atomowa w Choczewie, jednak na początku roku wpłynęły wnioski o rewizję decyzji środowiskowej. Popierają je nie tylko organizacje wojujących eko-klimatystów, ale wojewoda pomorski i inni przedstawiciele rządu Donalda Tuska. Nie będzie elektrowni atomowej, będzie rosyjski gaz oraz chińskie technologie OZE, sprowadzane za pośrednictwem Niemiec.
Każda konkretna decyzja rządu koalicji 13 grudnia to osłabianie podmiotowości Polski, ograniczanie naszych szans rozwojowych, drenowanie kieszeni milionów Polaków i pozbawianie nas modernizacyjnych aspiracji i ambicji, by stać się poważnym, silnym i suwerennym w pełni państwem.
A dlaczego? Niemcy opublikowały dane o PKB: spadek -9% rdr. To już nie stagnacja, ale silny kryzys. Analitycy oceniają, że zapadająca się gospodarka ciągnie w dół całą strefę euro. A KE forsuje dalszą integrację, żeby kryzysem, tak jak migrantami, podzielić się z całą UE… A Tusk, jak to on zawsze pierwszy do pracy dla Niemiec!