Znalazłem bardzo interesującą, rzetelną, opartą na wiarygodnych danych analizę sytuacji gospodarczej Polski. Ponieważ często kwestionuje się dokonania rządu na tej płaszczyźnie, zachęcam do lektury, analizy, no i do ewentualnej polemiki, tylko tak rzetelnej jak sam tekst…
Celem niniejszego wpisu jest ukazanie podstawowych danych statystycznych w kontekście historycznym i międzynarodowym. Bazowałem na najświeższych odczytach (2022/23), jednak w sytuacji gdy nie opublikowano aktualnych wyników, prezentuję ostatni dostępny odczyt tj. za 2021 r.
0. Zanim zaczniemy – ważne definicje. Poniżej będzie mowa o wyniku sektora GG (General Government). Sektor GG składa się z podsektorów: centralnego/rządowego (CG; Central Government – w tym budżet państwa), samorządowego (LC; Local Government) i zabezpieczenia społecznego (SS;Social Security – w tym np. ZUS czy NFZ). Wynik sektora GG to najszersza powszechnie używana miara do oceny stanu finansów publicznych. Zadłużenie sektora GG (łączne podsektorów centralnego, samorządowego i ubezpieczeniowego) to dług EDP, wyliczany wg metodologii unijnej.
Jak ma być druga Grecja, to zaczniemy oczywiście od zadłużenia. Polski dług publiczny (EDP) w relacji do PKB na koniec 2022 wyniósł niecałe 50%. To niezły wynik na tle innych krajów UE. Najlepsza są Estonia, Bułgaria i Luksemburg – najgorsza Grecja z wynikiem ponad 150% PKB.
Zapraszam do lektury
https://www.salon24.pl/u/dulekthered/1281666,niewygodne-fakty-druga-grecja-nadciaga