Szefa Polskiej Agencji Kosmicznej nie znam, na oczy nie widziałem. A szkoda, bo minister obrony narodowej z ministrem rozwoju właśnie usiłują nas przekonać, że to właśnie on odpowiada za krytyczne procedury w polskim państwie i sprawdzanie ich funkcjonowania.
A tak na marginesie.., Szef POLSA to wybitny i utytułowany profesor fizyki pracujący w topowych projektach naukowych jak CERN Prof. Grzegorz Wrochna. Który ma wręcz gigantyczny wkład w rozwój Polskiej Nauki.
Próba zrzucenia na niego winy za to ze zmiana domeny MONu była robiona na rym pał to draństwo.