Ostatnio przeczytałem ciekawy artykuł na www.wiadomosci24.pl . Poświęcony został niektórym nagrodom, które przyznawane są samorządowcom. Zacytuję: Nagrody w polityce są formą prestiżu. Często podejmując decyzję podczas wyborów przyglądamy się kandydatom, wtedy też wybieramy tych bardziej odznaczonych w przestrzeni politycznej. Czy jednak nie powinniśmy się wcześniej zastanowić? Wszystkie te nagrody zostały przyznane, tu cytuję: „za wkład i dokonania w rozwój swojego miasta, otwartość na problemy swoich wyborców, a także kreatywność w prowadzeniu polityki lokalnej”. Taka argumentacja pozwala każdemu samorządowcowi otrzymać nagrodę, zatem po co je przyznawać? Otrzymasz jak zapłacisz! Tak to nie żart. Kreuje się naszą opinię na temat polityków konkursami, które sami opłacają (…) Każdy z uczestników konkursu otrzymał wiadomość o wyróżnieniu drogą elektroniczną. Zaproszono kandydatów na galę informując, że jej koszt wynosi 165 złotych. Interes się kręci, a wymiana handlowa przynosi korzyści każdej ze stron. Jednocześnie rzuca mi się w oczy inny tekst: Kapituła IV edycji konkursu Samorządowiec Roku, organizowanego przez Oficynę Wydawniczą Regiony oraz Stowarzyszenie Dziennikarzy RP przyznała złote klucze samorządowcom, którzy w roku 2012-2013 wykazali wiele działań służących lepszemu zaspakajaniu potrzeb społecznych oraz tworzyli warunki dla zrównoważonego rozwoju lokalnego, przyczyniające się do unowocześnienia potencjału społecznego i gospodarczego miast, gmin i powiatów województwa śląskiego. W konkursie ocenie poddany był wkład i dokonania liderów wszystkich jednostek samorządu terytorialnego z punktu widzenia ich otwartości na problemy i oczekiwania mieszkańców, poszukiwania aktywnych form komunikowania się władz ze społecznościami lokalnymi, innowacyjność w kreowaniu polityki lokalnej oraz współpraca z biznesem i trzecim sektorem w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego (podkreślenie własne). Wśród laureatów znalazł się Prezydent Miasta Bytom Pan Damian Bartyla.
Blog
zobacz archiwum wpisów na blogu »