Lubię te momenty, kiedy jestem podwójnie dumny z mojego miasta. Dlaczego podwójnie? Bo dumny z mojego miejsca na ziemi jestem na co dzień. A podwójnie dumny wtedy, kiedy mają miejsce wydarzenia, które te uczucie potęgują.
Tak też było dzisiaj w czasie uroczystości otwarcia Lodowiska im. Braci Nikodemowiczów w Bytomiu. Bez wątpienia to obiekt nowoczesny, ale też funkcjonalny, a przy tym w swej wewnętrznej i zewnętrznej bryle ładny. Dostrzegam też pewne zewnętrzne podobieństwo do Hali na Skarpie.
Żadna inwestycja nie powstaje bez zaangażowania w nią wielu osób, stąd też gratulacje dla znanych mi i nieznanych współtwórców tego kolejnego na mapie miasta jasnego punktu.
Przy okazji wspomnę, że cieszy mnie też zdecydowanie większa liczba wydarzeń w naszym mieście. W Parku Kachla odbyła się kolejna odsłona plenerowego wydarzenia rodzinnego, jakim jest “Bytomski Kwietnik”. A na bytomskim rynku trzecia przygrywka do powstańczego tryptyku z okazji 100-lecia III Powstania Śląskiego. Brawa dla organizatorów!