Piotr Koj

Blog

Rektor cykor

2 grudnia 2023
Możliwość komentowania Rektor cykor została wyłączona

Jaki to wstyd być studentem Uniwersytetu Śląskiego, jaki wstyd. A swoją drogą oświadczenie rektora tej uczelni przejdzie do historii. Niechlubnej. Miód i cymesik, swego rodzaju… (niestety ten wstyd to chyba stały załącznik w historii mojej Alma Mater.

Oczywiście rektor Uniwersytetu Śląskiego, prof. dr hab. Ryszard Koziołek nie powiedział swoim studentom dosłownie „Studenci! Bądźcie cykorami, jak ja, rektor!”, ale, moim zdaniem, podpisanym przez siebie oświadczeniem, to właśnie im powiedział. Niestety. „Studenci, przestraszyłem się i uznałem, że nie opłaca się mieć awantury z lewakami. A na co mi to potrzebne, sami wiecie, jaką świat idzie drogą” – tak odczytuję, nie tylko ja, oświadczenie i jego konsekwencje podpisane przez prof. Koziołka, ale do rzeczy.

Sprawa była opisywana, więc tylko pokrótce naświetlę o co chodzi. Na 7. Śląskim Festiwalu Nauki, którego dyrektorem generalnym jest rektor Koziołek wystąpić miał Łukasz Sakowski, człowiek, który był kiedyś uwielbiany przez lewacki gender, a teraz jest znienawidzony. Czemu? A temu, że opisał najprawdziwszą prawdę dotyczącą tego, jak nim manipulowano przy tak zwanej zmianie płci i jak, jakimś cudem, w ostatniej chwili ochronił swoją męskość dosłownie i w przenośni. Kiedy jako młody chłopiec miał wątpliwości dotyczące swojej płci wpadł pod wpływy osoby ze środowisk LGBT namawiającej go do kuracji hormonalnej, urzędowej, sądowej zmiany płci, a także pewnych drastycznych wycięć. Hormony i inne silne leki zaczął brać. Czuł się po nich fatalnie, zresztą fatalnie to mało powiedziane, ale brał. Być może zniszczył sobie tym zdrowie. Do sądu, żeby zostać w świetle prawa kobietą, też poszedł i niby został, niby, bo w ostatnim momencie zrozumiał, że stał się ofiarą wielostopniowej, zorganizowanej manipulacji członków środowisk LGBT, która to manipulacja jest skoncentrowana na zmienianiu płci dzieciakom, ale niekoniecznie na ich dobru. Kiedy szczegółowo i niezwykle szczerze opisał, że proceder zmiany płci i jego ułatwianie może być dla młodych ludzi szalenie niebezpieczny i tragicznie nieodwracalny (!) został wrogiem postępu. Ponieważ postęp żąda tolerancji, panu Łukaszowi życzono najgorszego w najbardziej plugawych słowach, bowiem lewactwo nie znosi sprzeciwu. Ponieważ lewactwo nie znosi też dyskusji, zażądano wyrzucenia Łukaszu Sakowskiego z 7. Śląskiego Festiwalu Nauki. I wtedy na scenę wchodzi rektor Koziołek cały na biało ze swoim „Oświadczeniem” tak (tu musiałem wykreślić słowo, gdyż mogłaby mnie spotkać odpowiedzialność karna z art. 212 kodeksu karnego), że trudno w to uwierzyć. Teraz uwaga, krótka analiza tej alogicznej, postępowej bzdury, czyli oświadczenia.

Polecam tekst Sławomira Jastrzębowskiego  https://www.salon24.pl/u/jastrzebowski/1343198,studenci-badzcie-cykorami-jak-ja-rektor

Nawet w Kościele można odnotować lewackie zapędy

4 sierpnia 2023
Możliwość komentowania Nawet w Kościele można odnotować lewackie zapędy została wyłączona

Paweł Chmielewski, PCh24.pl: Jeden z najważniejszych dokumentów pontyfikatu św. Jana Pawła II, wielka encyklika Veritatis splendor, może zostać niejako… „przepisana” na nowo. Taką sugestię wyraził abp Victor Manuel Fernández, przyszły prefekt Dykasterii Nauki Wiary. Tymczasem encyklika Veritatis splendor powstała przecież w konkretnym celu, nie jest tekstem, który można „przerabiać”…

O. prof. Dariusz Kowalczyk SJ: Można odczuwać pewne zakłopotanie wobec faktu, że – jak pan zauważył – mówimy o przyszłym prefekcie Dykasterii Nauki Wiary. Wszak póki co prefektem tegoż Dykasterium jest wciąż kardynał Luis Ladaria. Tymczasem abp Victor Fernández nie przestaje udzielać wywiadów i zapowiadać różne rzeczy, jakby już objął urząd. To kwestia stylu, ale myślę, że nie bez znaczenia. Co do encykliki Veritatis splendor, to jest to wielki tekst podejmujący kluczowe tematy jak prawo Boże, porządek moralny, wolność człowieka, prawda. W 2003 roku ówczesny prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Joseph Ratzinger, napisał, że „Veritatis splendor zajmuje się nie tylko kryzysem teologii moralnej w Kościele, lecz włącza się w światową debatę nad ethosem, który stał się dziś sprawą życia i śmierci ludzkości”. Ów kryzys polegał i nadal polega z jednej strony na sprowadzeniu teologii moralnej do suchej kazuistyki żonglującej zakazami i nakazami, a z drugiej na rozwodnieniu jej w subiektywizmie i relatywizmie. Z jednej strony skostniała „ortodoksja”, a z drugiej płynna i podatna na modne ideologie „ortopraksja”. Jan Paweł II zaproponował połączenie podejścia metafizycznego z perspektywą biblijną, historiozbawczą. Jednak dziś metafizyka kojarzona jest przez niektórych, także w Kościele, z doktrynerstwem. W zamian proponuje się mało jasną etykę sytuacyjną, w której wiele zależy od subiektywnych zapatrywań, okoliczności, a także od ideologicznych, medialnych mód.

Zachęcam do lektury całej rozmowy…

https://pch24.pl/o-prof-kowalczyk-sj-o-ataku-na-veritatis-splendor-moze-chodzic-o-narzucenie-blogoslawienia-par-homoseksualnych/

zobacz archiwum wpisów na blogu »

Aktualności

zobacz archiwum wiadomości »