Przed tygodniem Wojciech Saługa, marszałek województwa powiedział, że Bytom nie radzi sobie z wykorzystywaniem środków unijnych: Specjalne środki europejskie dla Bytomia, które są w rozdaniu europejskim, dzisiaj ja już wiem jako Marszałek Województwa, że Bytom nie podoła, nie zdoła ich wykorzystać… Bytom, Pan prezydent Bartyla i Urząd Miejski nie ma potencjału, żeby po te środki sięgnąć, więc będę musiał dysponować na inne miasta.
Aż tygodnia potrzebował nasz czołowy pisarz (jego ulubiona forma literacka to listy i petycje do…), aby ogarnąć się i napisać kolejne dzieło. Zanim napisał, już było wiadomo, co co tam będzie: że to akcja polityczna, że wszystko ma pod kontrolą, że celowo rzuca mu się kłody pod nogi.
I kiedy zapoznałem się z treścią, stwierdziłem że mógłbym za niego te listy pisać, tak są przewidywalne. Oczywiście zero w nim argumentów, tylko typowa dla niego pseudopolityczna papka: Apeluję do Marszałka Saługi, aby w sprawie tak ważnej dla Bytomia, jaką jest szansa na skuteczne przejście procesu rewitalizacji, nie uprawiał partyjnej polityki i nie kierował się własnym interesem politycznym, lecz dobrem mieszkańców miasta. A on czym się kieruje od sześciu lat? TYLKO i wyłącznie własnym i układu rządzącego interesem.
Jest ona bardzo krzywdząca nie tylko dla mnie, ale także dla wielu urzędników bytomskiego magistratu, którzy swoją codzienną pracą służą miastu i interesom jego mieszkańców. Kolejna dawka poezji…
Przeprowadziliśmy szeroko zakrojone konsultacje społeczne z mieszkańcami miasta oraz zastosowaliśmy sporo innowacyjnych rozwiązań. Opracowaliśmy wiele wniosków dotyczących projektów unijnych. Tylko w ubiegłym roku pozyskaliśmy prawie 126 mln zł z funduszy unijnych. Jak poinformowaliśmy na konferencji prasowej, w tym roku już do kwietnia złożyliśmy w ramach Obszaru Strategicznej Interwencji wnioski na łączną kwotę 264 mln złotych. SZEROKO ZAKROJONE KONSULTACJE SPOŁECZNE???!!! To KPINA!!! Na konsultacje przychodzili urzędnicy i kilku mieszkańców. Opracować można wszystko, tylko co z tego?!!! Nie pisze na co pozyskał te 126 milionów, z jakiego programu i w ramach jakich dotacji. Czy złożenie wniosków jest równoznaczne z ich zaakceptowaniem. Może to te wnioski złożone zamiast w Urzędzie Marszałkowskim to w Urzędzie Wojewódzkim??!!! Przejaw kompletnej niekompetencji i nieudolności układu z jego “liderem”.