To już chyba ostatnie ostrzeżenie, czas na wybór koncepcji i znalezienie funduszy mija. Przykre, że dzwonek alarmowy uruchomił się za sprawą złomiarzy, a włączył go bytomski.pl. Mowa o Szybie Krystyna. Po kolejce wąskotorowej to drugi zabytek na szlaku postindustrialu, który wzięli na celownik złodzieje metalu. Właściciel musi pilne podjąć działania na rzecz ratowania tego pięknego zabytku, jednej z wizytówek naszego miasta. Wiem, że nie jest to łatwe, ale czasu minęło sporo, a zabytek nie może być pozostawiony sam sobie. Dramatyczna jest informacja, że obiekt nie jest nawet właściwie strzeżony. Bezczynny nie może też pozostać konserwator zabytków. Szombierki bez Krystyny to nie będzie już ta sama dzielnica.
Blog
O jakim murze mowa? Dla starszych mowa o murze starego stadionu Szombierek Bytom, dla młodszych – targowiska przy kopalni Szombierki, dla tych najmłodszych – smutnego miejsca przy ulicy Zabrzańskiej. Teraz chociaż mur stał się kolorowy, a to za sprawą najlepszych graficiarzy ze Śląska, którzy przyjechali do Bytomia na zaproszenie organizatorów “Festiwalu Dziwnie Fajnie”. Inspiracją byli Superbohaterowie. Takich Superbohaterów w naszym mieście nie brakuje, choć nie ukrywam, że – jak na skalę problemów – ciągle za mało… A wracając do muru, warto podkreślić walor estetyczny i artystyczny tego typu murali, w odróżnieniu od esów floresów, wulgaryzmów czy też kibolskich napisów.
zobacz archiwum wpisów na blogu »