Zbliżają się 770 urodziny mojego miasta. To jak zawsze świetna okazja, aby przypomnieć bytomianom, ale i całej Polsce, piękne karty historii Bytomia i jego mieszkańców. Oczywiście nie jest to jeszcze 800, mimo to warto tę sposobność do promocji wykorzystać na maxa i to nawet z naciskiem do wewnątrz.
Mamy końcówkę listopada i pojawił się projekt uchwały Rady Miasta w sprawie znaku identyfikacyjnego „770 lat miasta Bytom”, wizerunku herbu i flagi Bytomia oraz zasad korzystania z nich.
Rzadko zabieram głos w tematach bieżących działań, tym razem jednak zwrócę uwagę, że szkoda iż odbywa się to w tym trybie. Przecież nic nie stało na przeszkodzie, aby ogłosić konkurs na znak/logo. Konkurs byłby między innymi okazją do poinformowania mieszkańców o zbliżającym się jubileuszu. Wyniki konkursu można zaprezentować w formie wystawy, a jej wernisaż to okazja do spotkań z uczestnikami, w tym zapewne grafikami (chyba nie muszę pisać w jakim celu).
Korzystając z okoliczności wracam do tematu rozwiązania problemu identyfikacji wizualnej miasta…