Żeby nie było, że to moja subiektywna ocena, zachęcam do przeczytania opinii Macieja Kaweckiego, pasjonata i propagatora technologii i nauki, na temat Święta Wojska Polskiego.
W USA ludzie są dumni z defilady. Udostępniają zdjęcia wojska które może tego dnia podziękować krajowi za zaufanie w piękny i dumny sposób. A ludzie się im odwzajemniają za ciężką służbę. Polska? Kto wymieni nawierzchnię na drodze po przejeździe ciężkiego sprzętu. Dlaczego helikoptery nie leciały równo. Dlaczego nie było wystarczająco wody dla ludzi w upał. Dlaczego Prezydent RP stał w trakcie defilady na samochodzie. No stał. Jak stają prezydenci wielu państw. Sam widziałem rozdawaną wodę. Widziałem masę służb ratunkowych z uwagi na wysoką temperaturę. Komuś było mało? Chyba widzi, że jest upał i może sobie ją sam wziąć z domu. Sprzęt ciężki jechał tak, jak jeżdżą po nagrzanej drodze setki razy dziennie tiry. Przeciętna ciężarówka waży ok. 40 ton. Czołg lekki waży od 8 od 20 ton. Czołg średni waży od 20 do 50 ton. Czołg ciężki to wszystkie czołgi od 50 ton w górę. Tu z tego co widzę były sprzęty różne. Wiele z nich lżejszych niż średnia ciężarówka. Niemniej nie wydaje się, by to zrujnowało te kilkaset metrów drogi. Samoloty źle leciały? Proponuję zrobić kurs lotnictwa bojowego i lecieć równiej. Masakra. Żyjemy w pięknym i bezpiecznym kraju między innymi dzięki ludziom, którzy dziś mieli swoje święto. I dobrze byłoby skupić się – to moje prywatne zdanie, na powiedzeniu im zwyczajnie dziękujemy za to, co robicie.
A do tego tytuły zagranicznych mediów. CNN: „Polska organizuje największą defiladę wojskową od dziesięcioleci, ponieważ jej wpływy w Europie rosną” https://amp.cnn.com/cnn/2023/08/15/europe/poland-military-parade-europe-clout-intl/index.html
Zachwycający tekst w „Le Figaro” o odpowiedzialnym kraju w środku Europy, odpowiedzialnym za siebie, za swojego sąsiada Ukrainę i za wschodnie rubieże Europy, to już któryś kolejny raz w historii. Odpowiedzialne zachowanie polityków. Po prostu laurka dla Polski…
nawet Niemcy…