Ministerstwo Infrastuktury robi szopkę w sprawie terminala w Świnoujściu, a tego samego dnia Prezydent Świnoujścia z partii reprezentowanej w rządzie zaskarża decyzję lokalizacyjną.
Kogo oni chcą nabrać na tę kolejną niemiecką ustawkę?
Swoją drogą to jest niesamowite, jak oni to sobie na role porozpisywali: CPK: PO przeciw, Lewica „za”.Terminal w Świnoujściu: Lewica przeciw, PO „za”.
I zawsze będzie alibi, żeby nie budować.