Pracowałem kiedyś z Sierakowskim, lubię go i cenię. Także za dużą suwerenność intelektualną. Sławek – w przeciwieństwie niestety do wielu kolegów i koleżanek z „tamtej strony” – nie udaje, że patrzy na rzeczywistość z jakichś obiektywnych wyżyn, a jego sądy pretendują do bezstronności. To zaś sprawia, że jego opinie są – zazwyczaj – propozycjami poważnymi. I właśnie dlatego należy im się – moim zdaniem – coś więcej niż tylko tylko dyktowanie ideową niechęcią złośliwe odnotowanie.
I tak naprawdę ta jego ocena, że w Polsce pod rządami PiSu „żyje się dobrze” jest bardzo znamienna. Są to słowa uczciwego i trzeźwego obserwatora, którego rozrywają dwie sprzeczności. Z jednej strony szczerze nie cierpi PiSu. Z drugiej strony nie może nie doceniać tego, co PiS zrobił dla milionów Polek i Polaków przez te minione osiem lat.
Nie jest to oczywiście w obecnym antyPiSie stanowisko większościowe. Można nawet powiedzieć, że „po tamtej stronie” sięgnąć po takie słowa jak Sierakowski może tylko ktoś o pozycji… Sierakowskiego. To znaczy publicysty doskonale i wygodnie usadowionego w środowisku. Ale przecież nawet Sierak – tak Bogiem a Prawdą – nie może takich ocen zbyt często powtarzać bez narażenia się na podejrzenia i bez ryzyka eksterminacji przez czują liberalną pozycję myśli.
Na co dzień „po tamtej stronie” dominuje bowiem w temacie PiSu myślenie kreskówkowo-magiczno-fundamentalistyczne. Leci to mniej więcej tak: ponieważ PiS jest czystym złem (założenie fundamentalne), to ten zły PiS (logiczny wniosek) nie może zrobić niczego dobrego. W tym sensie z samej definicji w Polsce PiS nie może się „żyć dobrze”. To wewnętrzną sprzeczność i w zasadzie czysta herezja.
No dobrze, wszystko ładnie i pięknie. Ale skoro zły PiS nie może wydać z siebie żadnego (podkreślmy ŻADNEGO) dobra. to jak poradzić z sytuacją, w której szerokie masy społeczne te osiągnięcia PiSu doceniają i są gotowe na Kaczyńskiego i spółkę dalej głosować? A liberalny antyPiSizm bynajmniej nie wydaje się być dziś w polskim społeczeństwie postawą większościową?
Polecam lekturę https://www.salon24.pl/rafal-wos/1314533,slawek-i-zlota-klatka-antypisizmu